Czas pobytu pacjenta w klinice skrócono do niezbędnego minimum wieloma sposobami. Unowocześnienie metod znieczulenia było jednym z kluczy do wprowadzenia tej idei w życie. Stało się tak zarówno dzięki postępowi farmakologicznemu jak i pojawieniu się udoskonalonego sprzętu do znieczulenia oraz monitorowania funkcji życiowych pacjenta .
Wprowadzono do użycia leki o ultrakrótkim działaniu, które nie pozostawiają śladów w organiźmie już po kliku godzinach od zakończenia ich podawania. To właśnie użycie takich leków powoduje, że samopoczucie po operacji i narkozie może być naprawdę zaskakująco dobre, nieporównywalne z tym jakie towarzyszyło metodom tradycyjnym. Co ciekawe niektóre z tych leków mogą powodować także bardzo przyjemne sny. Okres po wybudzeniu po takim znieczuleniu przebiega bez uciążliwej senności, nudności, wymiotów i uczucia ogólnego rozbicia jakie po tradycyjnej narkozie były uznawane za normalne.
Użycie specjalnych masek krtaniowych eliminuje konieczność stosowania intubacji dotchawiczej i użycia środków zwiotczających - głównych "winowajców" odpowiedzialnych za złe samopoczucie po operacji. Metody leczenia bólu pooperacyjnego uległy również znacznemu ulepszeniu dzięki kojarzeniu leków z różnych grup oraz stosowaniu zasady podawania leków w sposób ciągły lub z wyprzedzeniem, bez czekania na ból. Również nowoczesne monitorowanie bólu pacjenta, pozwalające na wcześniejszą reakcję ze strony personelu medycznego znacznie zwiększa skuteczność postępowania przeciwbólowego. Pooperacyjne leczenie bólu może być prowadzone na tyle skutecznie, że eliminuje się go zupełnie bądź sprowadza do poziomu minimalnego.
Wszystkie wymienione leki i metody są stosowane na co dzień w naszej klinice.
Staranne monitorowanie parametrów życiowych w czasie operacji i po jej wykonaniu zgodne jest ze standardami Polskiego Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii,
Zwracamy też szczególną uwagę na komfort pacjentów, przeciwdziałanie i skuteczną walkę z bólem, nudnościami i wymiotami pooperacyjnymi, praktycznie zupełnie je eliminując dzięki nowym lekom, których używanie, ze względu na koszty, jest często w wielu ośrodkach zaniedbywane.
Niezwykle istotna jest również dbałości o komfort cieplny pacjenta. Od okresu przed operacją, a przede wszystkim w jej trakcie oraz w okresie pooperacyjnym ogrzewamy pacjenta tak, by uniknąć nieprzyjemnego uczucia zimna, a zwłaszcza dreszczy w okresie pooperacyjnym. Pomijając ewidentnie niekorzystne, medyczne aspekty wyziębienia w okresie około operacyjnym, dreszcze i zimno są jednymi z najgorszych wspomnień pacjentów po operacji. Ciepło, podgrzany stół operacyjny, ogrzane łóżko, oraz ciepła opieka personelu wspominane są najdłużej.