Na podstawie badań opublikowanych przez dr Bengtsona w lutowym numerze Aesthetic Surgery Journal można mieć nadzieję, że monitorowanie stanu silikonowych implantów piersi wkrótce stanie się dużo łatwiejsze i wygodniejsze dla pacjentek niż było do tej pory.
Najnowszej generacji aparaty USG o wysokiej rozdzielczości umożliwiają precyzyjną ocenę stanu obecnie używanych implantów trzeciej i czwartej generacji. Dzięki urządzeniom tym chirurg może wykonując samodzielnie badanie uzyskać odpowiedź czy implant nie uległ pęknięciu lub rotacji. Diagnoza postawiona w ten sposób jest, jak wynika z cytowanej pracy, równie trafna, jak ta postawiona na podstawie dużo bardziej kosztownych i trudniej dostępnych badań takich jak np. NMR (Magnetyczny Rezonans Jądrowy).
Dla pacjentek oznacza to nie tylko mniejsze koszty ale również możliwość wykonania badania w gabinecie chirurga chirurga plastyka. Urządzenia nowego typu znajdują również zastosowanie do diagnostyki pooperacyjnej po powiększeniu piersi (np. rozpoznania krwiaka czy infekcji) oraz są pomocne w rozpoznaniu i leczeniu złamań drobnych kości twarzy i dłoni.